już chyba jestem zmęczony pakowaniem tych plecaków bo właśnie skasowałem taki ładny wpis... no nic jutro postaram się napisać coś więcej. Tymczasem idę przytulić głowę do poduszki za 8 godzin wylatuje nasz samolot a za 24 godziny będziemy w samolocie z Adis Abeby do Kilimanjaro. Później zupełnie jakbyśmy nie poszli na urlop będziemy mieli przez 7 dni pod górę...samo życie.
PS. Tym razem pakowanie plecaków możemy uznać za duży sukces są w okolicach 10 kilogramów każdy - oczywiście nie licząc sprzętu foto no ale kto by tam doliczał marne 6 kilosów.
Trzymajcie za nas kciuki będzie nam łatwiej:-)
M&S